Tuesday, August 28, 2018

8 XII 39, 10.30, tura Finów


Pojawił się kolejny batalion, czyli obecnie mam już w akcji niemal wszystko, czym pierwszego dnia mogę się bronić.

Przede wszystkim wycofałem się obiema sekcjami ckm za most, gdzie kompania piechoty zaczęła się okopywać. Blokada skrzyżowania udała się, spowolniłem obchodzenie jeziora przez Sowietów na jeden etap, uniknąłem też ich szturmu na most. Mają jednak już na planszy pełny pułk piechoty i umierać za to skrzyżowanie nie ma sensu. Sam Pajari z jedną kompanią piechoty wymaszerował na prawe skrzydło, by blokować obchodzenie jeziora. Nie ma zbyt wielkich sił, ale na razie powinno wystarczyć. Kluczem jest to, żeby Sowieci nie pojawili się za wcześnie na tyłach jednostek broniących mostu. Frontalny atak na most to o wiele większe ryzyko dla Sowietów.

Na wyspie zacząłem się okopywać piechurami, podciągnąłem też sekcję ckm. Generalnie mam nadzieję, że Sowieci uwikłają się w obchodzenie jeziora Taivaljarvi, ewentualnie przechodzenie go po lodzie przy skorzystaniu z położonej na nim wyspy, no i walkę na moście. Im groźniej będzie wyglądała moja obrona tam, tym większy luz będzie miała wyspa, której na razie nie mam czym bronić, a która jest bardzo ważna, jeśli Finami chce się utrzymywać zagrożenie dla sowieckich linii.

Część kompanii w Tolvajarvi już się zreorganizowała, inne nie. W okolicy hotelu pojawiły się już też nowe sekcje ckm, a na skrzyżowaniu za mostem Kivisalmi - kolejne dwie kompanie piechoty, których zapewne będę musiał użyć do stworzenia jakiejś blokady przed przeprawą Sowietów przez jezioro.

No comments:

Post a Comment